Ostatnio bardzo polubiłam fasolkę szparagową. Pomimo tego, że wykorzystuję mrożoną, to wychodzi soczysta i bardzo smaczna (jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat mrożonek to zapraszam TUTAJ). Ostatnio szukałam nowych pomysłów na jej przygotowanie i dzisiaj dzielę się z Wami przepisem na pyszne danie. Fasolka z fetą i czosnkiem wyszła po prostu rewelacyjnie. Podsmażony czosnek nadaje wspaniałego aromatu, który świetnie komponuje się z pozostałymi składnikami. Jest to pyszna propozycja, którą możecie wykorzystać np. na drugie śniadanie albo na kolację. Hmm ze względu na czosnek to może jednak bardziej się sprawdzi na kolację ;)
Archiwum tagów: BEZ GLUTENU
Kruche ciasteczka z masłem orzechowym – na Walentynki i nie tylko
Uważam, że jedzenie nie powinno służyć zaspokajaniu psychicznych potrzeb. Oczywiście ma nam smakować, ale przede wszystkim ma spowodować, że zaspokoimy wszystkie potrzeby naszego organizmu i będziemy zdrowi. Zjedzenie batonika nie pomoże rozwiązać problemu, a jedynie spowoduje szybki wzrost cukru i wyrzut insuliny, co z kolei może doprowadzić do różnych chorób. Jednak jeśli na co dzień odżywiamy się zdrowo (i nasze zdrowie na to pozwala), to od czasu do czasu możemy pozwolić sobie na zjedzenie czegoś słodkiego. Dobrze by było, gdyby nie była to bomba kaloryczna złożona z cukru i barwników. Naprawdę nie potrzeba wiele, żeby przygotować „zdrową słodycz”.
Zapewne każdy zna powiedzenie – przez żołądek do serca. Według mnie chodzi tu nie tylko o sam efekt końcowy w postaci posiłku, ale o poświęcenie czasu, włożenie w przygotowanie swojego serca i chęć sprawienia radości. Dlatego niech przygotowanie każdej potrawy będzie wyrazem naszej miłości: rodziców do dzieci, dzieci do rodziców, dla swojej drugiej połówki, przyjaciół, a co najważniejsze dla nas samych. A skoro chcemy się troszczyć o siebie i ważne dla nas osoby, to zadbajmy również o zdrowie poprzez jakość posiłków.
Nocna gryczanka z owocami
Nie wiem jak Wy, ale moja inwencja twórcza w zimowe poranki do największych nie należy. Jednak staram się z tym walczyć, ponieważ dzięki różnorodności posiłków, łatwiej jest nam dostarczyć wszystkie potrzebne składniki odżywcze. Dlatego ostatnio podawałam Wam przepis na szakszukę, a dzisiaj będzie kolejna nowość – gryczanka. Jak możecie się łatwo domyślić, jest to potrawa przygotowana w stylu znanej wszystkim owsianki, ale z kaszy gryczanej. Można ją zrobić w różny sposób, a ja pokażę Wam dzisiaj sposób na nocną gryczankę. Z racji tego, że mamy zimę i powinniśmy jeść ciepłe śniadania, rano mieszam ją z ciepłym mlekiem roślinnym.
Możecie użyć również prażoną kaszę gryczaną, ale nie gwarantuję tak dobrego smaku.
Polędwiczka w sosie malinowo jagodowym
Dzisiaj propozycja jest dla prawdziwych mięsożerców ;) Mięsa to nie jest kategoria spożywcza, w której czuję się dobrze i rzadko kiedy decyduję się na jakieś wyszukane potrawy. Jednak mina mojego męża po zjedzeniu polędwiczek spowodowała, że chętnie podzielę się z Wami przepisem. Bardzo dobry smak dania wynika przede wszystkim z połączenia mięsa z kwaśnymi owocami. Do tego delikatne przełamanie słodyczą miodu tworzy idealną całość.
Jeśli nigdy nie przygotowywaliście polędwiczek, nie martwcie się – mi wyszły za pierwszym razem, a jak wspomniałam żaden ze mnie mięsny specjalista ;)
Szakszuka czyli jajka w pomidorach
Przyznam szczerze, że moje zimowe śniadania wyglądały ostatnio dość monotonnie. Gdy rano za oknem jest ciemno, to cały mój organizm woła: śpij i nigdzie się nie ruszaj z ciepłego łóżka! Z chęcią bym go posłuchała, ale nie ma tak dobrze. Całe szczęście wpojone od małego jedzenie śniadanie nie pozwala mi z niego zrezygnować. Oczywiście ma to wiele zalet: jest mi cieplej (zimą śniadanie powinno być rozgrzewające) i odzyskuję siły. Jednak, żeby dotrzeć do tego momentu, muszę posnuć się po kuchni i zrobić śniadanie. I tu dochodzimy znowu do mojej monotonni. Na szczęście zdecydowałam się na coś nowego, co chodziło za mną już bardzo długo czyli na szakszukę!
Szakszuka to potrawa wywodząca się z krajów arabskich. Najprościej mówiąc są to pomidory z jajkami. Nie brzmi zbyt kuszącą? Ale jest przepyszna! Dodatek papryki i selera naciowego dodatkowo podkręca smak. I to rozlewające się jajko… mniam! Co więcej jest na ciepło, więc idealnie na zimowe śniadanie. Jeśli jeszcze nie próbowaliście szakszuki to koniecznie musicie ją przygotować! Nie popełniajcie mojego błędu i nie odkładajcie tego przepisu na długie miesiące.