
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny przepis na sałatkę. Uważam, że są to świetne potrawy, ponieważ spokojnie możemy je przygotować z tego co mamy w domu. Podstawą są oczywiście warzywa, których powinniśmy jeść jak najwięcej, a właśnie ten sposób jest najprostszy, żeby zwiększyć ich ilość w diecie. Jako dodatek węglowodanowy możecie użyć kaszę, ryż, makaron, komosę – oczywiście najlepiej, żeby były jak najmniej oczyszczone. Dlatego warto jeść ryż brązowy, czarny, czerwony, kaszę gryczaną niepaloną, pęczak, makaron z pełnego ziarna. Aby dostarczyć większej ilości białka możecie dodać grillowane, pieczone lub krótko smażone mięso, rybę albo warzywa strączkowe czy sery. Nie zapomnijcie o zdrowych tłuszczach! Ja najczęściej dodaję olej lniany ze względu na jego świetne właściwości i idealny stosunek kwasów omega-3 do omega-6. Możecie również dodać inne oleje, orzechy, pestki czy awokado. Do tego trochę przypraw i mamy pyszne i zdrowe danie.
Jestem z tych osób, które „jedzą oczami”, więc kolorowe potrawy dużo bardziej mi smakują. Osiągnięcie takiego efektu w przypadku sałatek jest naprawdę banalne. Sałatka to również idealna potrawa do zabrania „na wynos”.
Zachęcam Was do wypróbowania przepisu na sałatkę z brokułem i ryżem. Szczególnie polecam brokuła, który zawiera sulforafan, który jest świetnym przeciwutleniaczem. I niech nawet przypalony w garnku ryż Was nie zniechęca! Każdemu może się zdarzyć ;)
Czytaj dalej…